Krzyże postawiono w 1708 roku jako upamiętnienie zarazy (cholery), która panowała w tamtych czasach. Podobno w XIII w. Rusini zamęczyli w tym miejscu norbertanki z pobliskiego klasztoru.
Na szczyt góry trzeba się wspiąć licznymi, kamiennymi schodami. Inna droga wiedzie obok dzwonnicy przy farze.
A to już widok na piękny Kazimierz:
Aby zejść i wejść na górę trzeba iść tak jak pisałam już wyżej takimi oto kamiennymi schodami.
W Chełmie Śląskim koło Oświęcimia też jest podoba góra. Nazywa się: Smutna Góra. A to dlatego, że w 1830 roku szalała tam zaraza i zmarło ok. 200 osób, które pochowano na tej górze. Niedaleko są też trzy krzyże.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś zawitam do Chełma Śląskiego :) Pozdrowienia z Chełma ale lubelskiego :)
Usuń